Mam naprawdę dość zgorzkniałego zachowania i egoistycznego podejścia do świata niektórych ludzi. Robi mi się niedobrze na samą myśl, że są tacy, którzy nie widzą nic więcej poza czubkiem swojego nosa.
Postanowiłyśmy więc temu zaradzić. Wyszłyśmy na dwór, z rękami pełnymi karteczek w których ukryłyśmy słowa skierowane do nieznanych nam adresatów. Przesłania zawarte w kolorowych papierkach rozprzestrzeniałyśmy, gdzie tylko to było możliwe - na ławkach, drzewach, krzakach. Może i nie zmieniłyśmy całego świata tamtego pochmurnego popołudnia, ale głęboko wierzę, że odpowiednie osoby odnalazły je w odpowiednim czasie i zastanowiły się przez chwilkę nad ich znaczeniem.
muzyka
Więcej zdjęć Asi możecie zobaczyć na jej stronie na facebook'u --> Joanna Kozołub Photography
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz